Subiektywny ranking żoliborski: lody!
Nie da się, no nie da się w upalne niedzielne popołudnie ominąć lodziarni. Nie wiem, ile sklepów, kawiarni, budek itp. sprzedaje lody w Warszawie – sądząc po ilości rankingów warszawskich – sporo:) Ale w upał nie chce się wytknąć nosa poza własne podwórko. Albo park. Albo skwer. Albo ogródek – …